Wysłany: Śro Kwi 06, 2011 13:17 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
HanBar napisał:
a przy umowie do zbiornika trzeba ponieśc koszty 2500 zł no i dodatkowo jak już go ze xx lat wybudują będziemy odpowiedzialni za jego utrzymanie.
A dodatkowo ekolan nie oswiecil nas swoja wizja tego zbiornika tak wiec do dzis nie wiadomo nawet orientacyjnie jakie beda koszty utrzymania. Dodatkowo zapis na temat tego obiektu w aktach notarialnych nie jest w pelni zgodny z obowiazujacymi przepisami.
W zwiazku z osiedlem poludniowym wielka zagadka jest tez ulica Czerska. Narazie nikt nie wspomnial o dacie (czy nawet roku) kiedy maja sie rozpoczac prace nad zrobieniem tej ulicy. W tej chwili rozjechane bloto i plyty betonowe to jedyna wskazowka ze moze to byc ulica. Dojazd moze roznie wygladac poniewaz eko ciekawe sztuczki magiczki potrafi zrobic. Przykladem moze byc brak dojscia do pierwszych budynkow przez 4 miesiace od ich oddania (roztopy i deszcze zapewnialy nam wesole kapiele blotne)
Wysłany: Śro Kwi 06, 2011 15:46 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
czyzby mieszkancy juz wybudowani w calosci zasponsorowali zbiornik ktory ma powstac czy to tylko niedomowienie?
a muchy caly czas sie pojawiaja i nie mam pojecia skad sie biora, chcialem wyjsc na poddasze i siatke zalozyc na wylot wentylacji ale niestety klapa jest zamknieta...
Wysłany: Wto Kwi 19, 2011 20:59 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
mieszka się super cisza, spokój....z dojazdami do centrum też nie najgorzej....widok na cały Gdańsk, a i na spacery można się wybrać na łono natury...wczoraj widzialam 8 sarenek i zająca..... niby miasto-niby wieś
pozdrawiam serdecznie
Wysłany: Śro Kwi 20, 2011 7:42 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
Wg nas mieszka się dobrze. Mieszkania są ładne, ciepłe i słoneczne. Dobrze izolowane dźwiękowo. Nowi nabywcy mieszkań już nie będą musieli przechodzić tych zawirowań z tymczasową kotłownią - cieszcie się Osiedle jest ładne, ciekawie zaplanowane, przepiękna zieleń.
Duży minus to brak sklepów w rozsądnej odległości - na szczęście człowiek szybko uczy się dobrze planować zakupy. A w razie czego można coś od sąsiada pozyczyć
Minusem mogą być korki. ale chyba każdy po kilku tygodniach ma już na nie swoje metody.
Łono natury - to zdecydowanie. Są kuropaty przychodzące do ogródka i zające na parkingu. A wokół osiedla sarny, lisy, borsuki, kaczki i boćki, myszołowy i dużo mniejszych ptaszyn Dużo żab i jaszczurek. Baaaardzo dużo komarów i kleszczy.
Samo osiedle jeszcze długo będzie placem budowy. Eko się nie spieszy - będzie już niedługo półtora roku od odbiorów pierwszych budynków a ogrodzenia brak, jeden śmiechu warty plac zabaw... Zawsze są świetne wytłumaczenia ze strony Eko dlaczego tak jest, ale faktem jest że zaczyna to wkurzać. Mnie też denerwuje brak spójnej informacji o zbiorniku retencyjnym. Chciałabym wiedzieć, za co zapłaciliśmy.
Także są plusy i minusy. Wybrór mieszkania to trudna decyzja i każdy powinien podjąć ją samodzielnie, zyczę powodzenia
Wysłany: Śro Kwi 20, 2011 8:52 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
halo halo chyba coś pozytywnego dzieje sie na ul. czerskiej ( pruszczanskiej ) ? na + dla nas... ?
słupki do płotu już są - mam nadzieje, że lada dzień zaczną
Pozdrawiam.
Wysłany: Śro Kwi 20, 2011 9:35 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
Rozumie ze cieszycie sie z mieszkan ale nie opisujcie w samych superlatywach.
Jezeli chodzi o dojazdy to jest fatalnie, kazde dalsze osiedle jest slabo polaczone z 3miastem i to niestety jest na stale wpisane w realia Gdanska.
Jezeli komus zalezy na szybkim przemieszczeniu sie z pracy do domu to wybiera zaspe/chelm/centrum miasta i korzysta z skm/tramwaj/lub troszke dluzej samochodem. kursy autobusow co 2 godziny w dni swiateczne to dla mnie porazka na maxa, a spacerki z przystanku kolo maćkow na razie nie naleza do najprzyjemniejszych czynnosci.
Tak samo malo rzeczywistym parametrem jest "dobra izolacja dzwiekowa", jak dla mnie jest za slaba. nie specjalnie sie ciesze gdy slysze muzyke sasiada zza sciany.
Realnie moge powiedziec ze jest znacznie lepiej niz w bloku z wielkiej plyty, ale troche gorzej niz w budynkach Allconu w Redlowie- tam sie mialo wrazenie ze caly budynek jest niezamieszkaly, chyba ze sasiad zaczynal wiercic to lekko bylo slychac.
Mieszkania faktycznie cieple, teraz w ciagu dnia u mnie dochodzi do 26 stopni (brak rolet i innych zacieniaczy).
samo osiedle jak dla mnie troche za bardzo scisniete, parking wyrzucili na obrzeza i przez to mogli zagescic zabudowe. Jest to napewno zaleta dla dzieciakow, ale widac ze dla mieszkancow to jest uciazliwe, bo z zakupami jezdza po chodnikach pod sama klatke. Nastepne budynki juz sa zupelnie inaczej zaplanowane wiec osoby leniwe nie beda narzekac.
Zdecydowanym minusem dla osob oszczednych jest brak licznikow ciepla.
Sprawy pozostale, ogrodzenie- dobrze ze nie ma, bo samochodem ciezko by bylo wjechac przy obecnej drodze dojazdowej.
caly czas jezdzi ciezki sprzet wiec o uszkodzenie watlego plotka nie trudno, przynajmniej nie mamy problemu z naprawianiem szkod spowodowanych przez budowe.
to samo sie tyczy zbiornika, kiedys bedzie bo taki byl warunek budowy osiedla, na razie nie ma go i nie placimy za jego utrzymanie. na pewno w przyszlosci fajnie bedzie sie przejsc na spacer kolo swojego jeziorka, ale to daleka przyszlosc...
Wysłany: Śro Kwi 20, 2011 9:58 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
każdy ma swój punkt widzenia, ale co prawda to prawda
każdy chyba sam wybierał miejsce, gdzie będzie mieszkał - może już do końca swojego życia i liczył się ze wszystkim...
- gdy jezdzi sie codziennie komunikacja to okazuje się, że jest dobrze a gdy jest na dworze tak jest jest spacer z maćków zaczyna być przyjemny - nawet polem - jest wydeptana dróżka - ale wciąz są szanse na polepszenie - sprawa poruszana wiele razy. Choć to zalezy od podejscia, któz nie chciałby być w domu z kwadrans i mieć wszystko pod nosem...
- brak sklepu w pobliżu - 10 min drogi i jest, a poza tym to kwestia czasu, albo jak milcia wspomniała szybko uczymy się planować co i jak chyba, że mamy auto
- auta pod blokiem mysle, ze to bedzie sporadycznie - np. ja się ciesze, że przed blokiem nie mam ulicy
- wyciszenie mieszkania jest niezle, ale przez nawiewniki ma się wrażenie wciaz otwartego okna - przed pierwsze dni zamieszkania.. i na 1 piętrze słychać BUUUUM gdy zamykaja się domofonowe drzwi...
- plac zabaw jest bardzo ubogi i tu eko poległ obiecując cuda, ciekawe jaki i kiedy będzie drugi...
- poki co budują w szalonym tempie, w mig też naprawiają drobne usterki..
- może i budynki mogłby być lepiej skomunikowane ale na + jest więcej zieleni - kolorowej i ładne oświetlenie
- zbiornik - ja do dziś nie wiem gdzie on będzie, gdzieś hen hen ale przyjemnie będzie kiedyś spacerować wokoł niego... nie mało za niego zapłaciliśmy, i nie rozumiem zwłoki eko z tą sprawą - widać to przy deszczowych dniach...
na + ogromne okna dające dużo światła i słońca - ale małym utrudnieniem może być wybór karniszy ( np nie ma szans na rolety rzymskie.. )
pozytywny jest chyba tez układ mieszkań.. choć balkony mogłby być większe i wykończone płytkami.
Wysłany: Śro Kwi 20, 2011 11:37 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
Mi jedynie chodzi o rozsadne opisywanie i jak najbardziej obiektywne, lub przy ocenie z wlasnej perspektywy dobrze by bylo to zaznaczyc (na pewno nie raz i nie dwa spotkaliscie sie ze skrotami: IMO, IMHO, lub z pl: moim zdaniem, w mojej opini).
Zwroty ogolne typu: my, nam, lub bezosobowe, sugeruja ze to jest zdanie wiekszej grupy o ile nie calosci
Dla kogos kto mieszkal u rodzicow z zona i dzieckiem jakiekolwiek mieszkanie bedzie rajem, dla osoby ktora ma juz ktores z rzedu mieszkanie bedzie to nastepna noclegownia z wybiegiem na pola i łąki.
Jezeli juz piszecie ze dojazd jest lekki, latwy i przyjemny napiszcie ile czasu realnie trwa od wyjscia z domu/pracy. Aktualnie z Sopotu jezdze 30 min i to juz dla mnie jest dlugo (kolejka 18 min).
Okna, deweloper sie nie chwali ze nasze maja przenikalnosc ciepla Uw=1,4W/m2 (szyba ma 1,1 jezeli dobrze pamietam), wiec na dzisiejsze standarty okienne to slabiutko.
Balkony duze, sloneczne, ale zawsze by sie przydalo cos wiekszego i bardziej stabilnego-znajomi czuja sie malo komfortowo tak drży przy chodzeniu, dla wlasciciela mieszkania jest to malo znaczacy szczegol.
Dlaczego wogole o tym zaczalem pisac, wybieralismy AGD i po przeczytaniu opini ludzi mialem powazne watpliwosci czy na pewno chce taka marke i taki model.
Wlasnie byly opisy typu: glosna, malo komfortowa itp.
Nie chcialbym pralki ktora przypomina startujacy odrzutowiec (takie byly opisy) na cale szczescie udalo sie znalezc dokladne parametry tech. i na tej podstawie dokonalismy wyboru.
Te opisywane "glosne" urzadzenia jakos nie chca zagluszyc wentylatorka w kuchni...
Gdybym sugerowal sie opiniami to bylbym skazany na znacznice drozszy produkt, lub akurat bym trafil na taki gdzie klienci sa mniej wymagajacy i meczylbym sie ze sprzetem przez dobre pare lat.
Nie musze chyba dodawac ze kupno mieszkania to znacznie powazniejsza decyzja niz zakup lodowki...
Dobra, koniec tego pisania. osoby chcace poznac realia wybiora sie na osiedle i same ocenia, a ja zostane zakrzyczany ze glupoty pisze i ze kazdy ma prawo wyrazac wlasna opinie
Wysłany: Śro Kwi 20, 2011 12:47 Temat postu: Re: Jak siE mieszka na Osiedlu Południowym?
tojkaa od tam, oj tam )) - a słuchaj może Ty masz uszkodzony ten wentylator w kuchni? - ja swojego na prawde nie słyszę
prawdziwy dojazd z osiedla południowego do pracy komunikacja - ja dam przykład od nas do letnicy ( na przeciw stadionu ) i od nas do redłuowa - przypadek 1 - 55 min - 1 h godzina
przypadek drugi 1,30 do 1,5h.
- wykorzystalismy chyba wszytskie opcje łącznie z częścia drogi na pieszo hahaha - ja po prostu wiedziałam co mnie czeka choć obecny korek na trakcie rano mnie powala...
Może mówię dobrze - bo od ZAWSZE dojezdzałam godzinę ( nawet z przeróbki do letniewa - czyli bimbajami bez korków... )
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.